co robi telemarketer?

[MataHari]

No tak. Dzwonienie z różnymi ofertami do stałych klientów to już przywilej tych, którzy dłużej pracują tak mi się wydaje. Nowi zawsze mają trudniej. Chociaż nie wiem czy nie powinno być odwrotnie, żeby na początku się oswoili w łatwiejszych sytuacjach.

[Mirocha]

Też się nad tym zastanawiałam, ale chyba są dwie szkoły i częściej się stosuję tą, że najlepiej wrzucać nowych na głęboką wodę. Wtedy część osób rezygnuje, a ci odporni zostają i dają radę.

[MataHari]

U mnie niebardzo można było odejść, bo firma opłacała szkolenie i w umowie podpisywaliśmy, że musimy to odpracować w 3 miesiące, a jak wcześniej ktoś chciał zrezygnować z pracy to musiał oddać kasę za szkolenie